Czas na remont i termomodernizację dachu płaskiego!

Nasze domy z płaskimi dachami, budowane kilkadziesiąt lat temu najprostszymi metodami, nie były dobrze ocieplone, gdyż nie znano dobrych materiałów termoizolacyjnych. Znani z zaradności i pomysłowości Polacy robili to niekiedy własnym sumptem, ale i tak nie można było powstrzymać ucieczki ciepła przez taki dach. Obecnie mamy bogatą ofertę materiałów termoizolacyjnych, które wykorzystujemy do wymagających remontów dachów. W starszych domach przeważają tzw. stropodachy pełne, w których warstwy dachu i stropu ściśle przylegają do siebie. Spadki i odpływy wody formowano najczęściej z żużla lub betonu, a izolacją przeciwdeszczową była papa na lepiku. Tak wykonane dachy szybko poddają się niekorzystnym warunkom atmosferycznym i wymagają remontów.

Dodatkowo ogromnym zagrożeniem jest dla nich para wodna, wytwarzana we wnętrzach, która z łatwością przenika przez sufit oraz warstwy stropu i zatrzymuje się pod papą. Przy niższych temperaturach – para skrapla się, a poszycie pod papą wilgotnieje. Z kolei podczas upałów – krople wody zamieniają się w parę, zwiększają swoją objętość, a pod papą pojawiają się pęcherze i wybrzuszenia, które w efekcie kończą się oderwaniem materiału pokryciowego od podłoża. Przez zawilgocony i nieocieplony dach ucieka kilkakrotnie więcej ciepła, niż przewidują dzisiejsze normy i przepisy budowlane. Powierzchowny remont, polegający jedynie na wymianie pokrycia dachu, niczego tutaj nie zmieni, a problem ponownie zniszczonej papy wkrótce powróci. Konieczna jest gruntowna termomodernizacja dachu.